• WITAJCIE TRZYLATKI!

          • Na początek zabawa na powitanie Ahoj, przygodo!

            Zapraszam Was na morską wyprawę. Witam się z członkami mojej załogi marynarskim zawołaniem: Ahoj!

            Dziecko powtarza kolejno: Ahoj, przygodo! i przybij żółwika z rodzicami.

             

            Zabawa naśladowcza Cisza na morzu.

            Siedzimy w kole i powtarzamy popularną rymowankę:

            Cisza na morzu, wicher dmie. Ten bałwan morski, kto pierwszy odezwie się.

            Naśladują gesty rodzica bez hałasowania i głośnych rozmów.

            Dziecko:

            Wciągają żagle na maszt – przekłada dłonie zaciśnięte w pięści jedna na drugą,

            wyglądają lądu z bocianiego gniazda – przykłada dłoń do czoła i rozgląda się,

            szorują pokład – wykonuje rękami ruchy posuwiste po podłodze, itp.

             

            Nauka piosenki „Wakacyjna wyliczanka”

            Przy nauce piosenki możesz, również pokazywać ruchy:

            Dziecko:

            Konduktorze, konduktorze - klaszczą,

            każdy z tobą jechać może - robią młynek przedramionami

            https://www.youtube.com/watch?v=7cOqSwx8JcM

             

            Zabawa ruchowa z elementem celowania – Kto potrafi trafić?

            Będzie nam potrzebna piłka i kosz, może być większe wiaderko.

            Dziecko celuje piłką do kosza zawieszonego niewysoko, np. na drabinkach. Dziecko ma 5 rzutów,

            a za każdy celny rzut otrzymuje 1 punkt. Zaproś do zabawy rodziców oraz rodzeństwo,

            kto zbierze więcej punktów, ten wygrywa.

            Na koniec bajka. Bolek i Lolek na wakacjach: „Morska przygoda”

            https://www.youtube.com/watch?v=UNQunVpD6mI

             

            Miłej zabawy😊

          • WITAJCIE BIEDRONKI ! (środa 24.06.20r.)

          •  

            Pewnie wielu  z Was  w te wakacje wyjedzie  nad morze. Zajrzyjmy więc  i przypomnijmy, jakie pojazdy poruszają się po morzu.

            Wymieńcie rodzaje statków, jakie pływają po morzu. Dla przypomnienia podsyłam Wam piosenkę:

            https://www.youtube.com/watch?v=baxb0XVBX8s

             

            Zabawa ,,Morskie Fale” do piosenki  ,,Wakacje”.

            https://www.youtube.com/watch?v=ypI5INDdS78

            Do zabawy potrzebne będą  paski niebieskiej bibuły lub wstążka. Dzieci wraz z rodzicami poruszają się po sali przy nagraniu piosenki, trzymając w rękach paski niebieskiej bibuły. W trakcie piosenki próbują naśladować  ruch morskich fal. Podczas przerwy w grze układają na podłodze  bibułkowe fale i przeskakują przez nie. Piosenkę można powtórzyć.

             

            Zabawa plastyczna ,,Żaglówka na morzu”.

            Do jej wykonania potrzebne będą: papierowy talerzyk lub kartka papieru, farby (niebieska i żółta),pędzelek, kubeczek z wodą, dwa trapezy i dwa trójkąty wycięte z papieru kolorowego, klej.

            Malujemy połowę kartki na niebiesko, a połowę na  żółto. Na niebieskiej części układamy i przyklejamy żaglówki: z dwóch trójkątów i trapezu jako podstawy( bez nazywania figur geometrycznych.)  Przy wykonaniu tej pracy możecie też skorzystać ze wskazówek umieszczonych pod linkiem :https://www.youtube.com/watch?v=H4RSmxjMeeU

             

            Na koniec przypomnijmy, jak bezpiecznie odpoczywać nad morzem: https://www.youtube.com/watch?v=Ui-ndYWcThA

             

            Dobrej zabawy!!

             

          • WITAJCIE BIEDRONKI- (wtorek 16.06.20)

          • Dziś  trochę gimnastyki .W te zabawy możecie pobawić się z tatą lub z mamą na podwórku .

            Zabawa ,,Podróż samolotem

            Biegamy w różne strony z rozłożonymi rękoma naśladując lot samolotem. Na sygnał zatrzymujemy się i robimy przysiad podparty-samolot tankuje paliwo. 

             

            Zabawa z elementem podskoku -,,Bieg z przeszkodami”

            Dziecko biegnie po ścieżce, na której ustawione są  przeszkody (np. krążki lub drewniane tyczki).Przeskakują trzy przeszkody – z nogi na nogę, biegną dalej, dobiegają do następnych trzech przeszkód (np. woreczki lub małe obręcze) i starają się pokonać je przeskokiem obunóż. Na zakończenie dziecko dobiega do rodzica , który trzyma dłoń na wysokości swojej głowy-podskakują i klepią go w dłoń.

             

            Zabawa ,,Bociany brodzą w stawie”

            Rodzic układa  małe obręcze (sznurkowe lub ze skakanek).Dziecko przechodzi ,stąpając na palcach

            z jednoczesnym unoszeniem kolan –naśladują chód bociana.

             

            Zabawa ,,Kto trafi do celu”

            Uczestnicy zabawy celują  piłeczką (może być papierowa) w tarczę zawieszoną na drzewie lub do kosza.

             

            Zabawa ,,Lis i wróbelki”

            Potrzebne będą obręcze( można je wykonać ze sznurka lub papierowych rurek).

            Na wolnym placu obręczami zaznaczamy domek lisa i wróbelków. Kiedy muzyka jest smutna

            lis wychodzi ze swej nory. Kiedy wesoła  wylatują wróbelki . Kiedy muzyka jest skoczna wszyscy się godzą i tańczą w kole. Tę zabawę znajdziecie pod linkiem:

            Zabawa ruchowa :,,Lis i wróbelki „ https://www.youtube.com/watch?v=nN9HOmitvC0

             

            Na  zakończenie wspólnie z tatą posłuchajcie piosenki ,, Mój tato” i przytulcie Go mocno mówiąc, że bardzo Go kochacie. https://www.youtube.com/watch?v=K4L7hvqBx-0

            Miłej zabawy!:)

            Zabawa ruchowa :,,Wilk i wróbelki „ https://www.youtube.com/watch?v=nN9HOmitvC0

          • Oddział w szkole

          • Wtorek 23.06.2020r.

            Witajcie Skarbelki. Dziś Dzień Ojca – pamiętajcie, żeby złożyć życzenia swoim Tatusiom
            i wręczyć wcześniej przygotowane upominki.

             

            1. „Życzenia dla Tatusia” – zadanie dla mamy i dziecka. Dziecko własnymi słowami układa życzenia dla taty, wymyśla wierszyk lub rymowankę, a nawet układ taneczny do ulubionej piosenki. Mama zapisuje życzenia dla taty lub nagrywa taniec dziecka. Wieczorem, aby umilić świętowanie można zaprezentować Tacie małą niespodziankę
              w postaci recytowania wierszyka lub oglądania filmiku.

             

            1. Ćwiczenia gimnastyczne – kształtowanie sprawności fizycznej.
            • „Stań na gazecie” – zabawa orientacyjno-porządkowa.

            Dziecko z rodzicem po dywanie w rytm uderzeń w tamburyn lub innego instrumentu. Na hasło: Stań na gazecie - dziecko stoi na gazecie starając się, aby stopy nie wychodziły poza gazetę. Ćwiczenie powtarzamy kilka razy.- rodzic bawi się z dzieckiem – robi to samo co dziecko przy każdym ćwiczeniu.

            • „Kto dalej rzuci” – ćwiczenie dużych grup mięśniowych.

            Dziecko, stojąc w rozkroku, unosi wyprostowane ręce i na hasło: Kto dalej rzuci? rzuca jak najdalej w tył papierowymi kulkami. Ćwiczenie powtarzamy kilka razy.

            • „Przełóż kulę pod kolanem” – ćwiczenie równowagi.

            Dziecko stoi obunóż, trzyma w jednym ręku papierową kulę. Na hasło: Przełóż kulę pod kolanem staje na jednej nodze i przekłada papierową kulę pod kolanem uniesionej i zgiętej nogi.

             

            1. „Letnie koło” – zabawa plasteliną i materiałami przyrodniczymi.

            Ulep z plasteliny koło i wciśnij w nie, różne naturalne przedmioty: patyczki, muszelki, małe kamyczki. Koło można ozdobić dowolnie – według własnych pomysłów lub
            z zachowaniem rytmu, czyli: patyczek – muszelka – kamyczek i znów: patyczek – muszelka – kamyczek itd…

             

            1. Kolorowe guziki - zabawy matematyczne z elementem terapii ręki

            https://www.youtube.com/watch?v=ksKnq67pXw4

             

            1. „Wakacyjna pogoda” – dziecko rysuje wakacyjną pogodę. Podziel kartkę na dwie części. Na jednej połowie narysuj pogodę, jaka jest rano, na drugiej połowie pogodę, jaka będzie po południu. Symbole, które możesz narysować to: słońce, chmura niebieska, chmura szara – ciemna, błyskawica – burza, pochylone drzewo – wiatr, krople deszczu itp.

             

            Miłej zabawy i świętowania.

          • WITAJCIE TRZYLATKI!

          • Dzisiaj ważny dzień, mieliśmy już DZIEŃ MATKI oraz DZIEŃ DZIECKA a dziś świętujemy DZIEŃ OJCA.

            Zabawa ruchowa „Lodowe figurki”Dzieci biegają po pokoju w rytm dowolnej muzyki. Gdy muzyka ucichnie – dzieci muszą zamienić się w „lodową figurkę” i nie poruszać się. Gdy muzyka znowu zacznie grać- dzieci biegają po pokoju itd. 

            Piosenka KOCHAM CIEBIE TATO

            https://www.youtube.com/watch?v=nm8hEaDMfSk

            LAURKA DLA TATY. Do zrobienia laurki potrzebne będą: biała, niebieska i czerwona kartka bloku technicznego, nożyczki, klej, mazak. Podpowiedzią będzie filmik:

            https://www.youtube.com/watch?v=1Dsm5lh7AOQ

             

            Mamy już laurkę, brakuje nam tylko życzeń dla taty.

            ŻYCZENIA DLA TATY.

            https://www.youtube.com/watch?v=kXT48OLPucU

            Wspólne zabawy z tatą😊

          • MISIE :)

          • "Porusz umysł i ciało na podwórku"! To hasło nadchodzącego tygodnia dla pięciolatków Nawet na wakacjach bowiem warto ćwiczyć umiejętności, które nabywaliście w przedszkolu. Karty pracy na najbliższy tydzień to cz. 4 - str. 59-68

            1. Jeśli posiadasz w domku figurki - spróbuj odrysować ich cienie https://www.youtube.com/watch?time_continue=4&v=weWjiEKXz-I&feature=emb_logo.

            Ta zabawa wspaniale ćwiczy rączki i oczy!

            2. Ćwiczenia logorytmiczne.

            Dzieci wykonują ruchy, o których jest mowa w rymowance, powtarzając za rodzicem jej

            tekst.

            Krok do przodu,

            w lewo, w prawo.

            Krok do tyłu,

            rusz się żwawo.

            Znowu w lewo,

            aż dwa kroki,

            w stronę prawą

            trzy podskok

            3. Poproś mamusię/tatusia o przeczytanie wiersza B. Szelągowskiej "Mój przyjaciel" Opowiedz o przyjacielu Olka. Powiedz, jaki jest twój przyjaciel/twoja przyjaciółka https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/druk/oia-b-kp-cz5.pdf - (s.63 wersji elektronicznej, s.61 drukowanej)

            4. Stań naprzeciwko rodzica, złapie Cię za rączki. Będzie kierował nimi tak, aby narysować w powietrzu wybrany przez Ciebie kształt np. serduszko/domek/obłoczek.

          • Oddział w szkole

          • Witajcie Moi Drodzy.

             

            1. „Rajd rowerowy” – dziecko kładzie się na dywanie na plecach i naśladuje jazdę rowerem do słów rymowanki: Jedzie rowerek na spacerek, jaki z tyłu ma numerek. Następnie wjeżdża pod górkę – zwalnia, zjeżdża z górki – przyśpiesza, jadzie po prostej – bardzo szybko. Na koniec dziecko wymienia wakacyjne miejsca, które odwiedziło lub do którego dojechało.

             

            1. Wakacje – to dobrze czy źle? – słuchanie opowiadania. Rozwijanie umiejętności słuchania ze zrozumieniem oraz udzielania logicznych i poprawnych językowo odpowiedzi

            Wakacje – to dobrze czy źle?

            Olga Masiuk

            Zapowiadał się uroczysty dzień. Ostatni dzień w przedszkolu. A potem wakacje. Wszyscy się bardzo na to słowo cieszyli, powtarzali je sobie. Nie do końca wiedziałem, co ono znaczy, ale chyba coś dobrego, skoro wszyscy byli nim tak uradowani. Urządzaliśmy z tej okazji piknik w ogrodzie. Miały być konkursy, gry, a potem podwieczorek. Kiedy wszystko było gotowe, na stole stanął wielki tort z napisem: „Witajcie, wakacje!”, a nasza pani powiedziała:

            – To nasz ostatni piknik przed wakacjami.

            I wtedy zrobiło się smutno, bo słowo „ostatni” brzmi przecież smutno. „Ostatnie ciastko”, „ostatni na mecie”, „ostatnia szansa”. Więc wakacje są smutne? Nic już nie rozumiałem.

            – Marysiu – zapytałem, kiedy jedliśmy tort – czy wakacje to coś bardzo złego?

            – Złego?! Paku, skąd ci to przyszło do głowy?

            Ale nie zdążyła nic więcej powiedzieć, bo rozpoczęła się loteryjka. Nie mogłem zapytać pani, bo rozmawiała z tatą i mamą Jacka. Rozglądałem się uważnie. Wszyscy wydawali się zadowoleni z tortu, piosenek i lampionów. Ale po chwili doleciał mnie fragment rozmowy:

            – Zobaczymy się za dwa miesiące…

            – Tata mówił, że jedziemy bardzo daleko…

            – Tam jest chyba okropnie zimno…

            Nie brzmiało to dobrze. Tort przestał mi smakować. Nagle ktoś dotknął mojego ramienia. Za mną stał krawiec Antoni.

            – I jak, Paku, podobał ci się twój pierwszy rok w przedszkolu? – zapytał.

            – Przyszedłeś… – ucieszyłem się.

            – Oczywiście. Rodzice przychodzą na występ dzieci z okazji końca przedszkolnego roku.
            A ty jesteś przecież moim synkiem.

            – Przyszywanym?

            – Uszytym – poprawił mnie. – W lipcu będę miał urlop, to pojedziemy na wakacje – powiedział. – Jeśli trzeba – westchnąłem i wyobraziłem sobie dwa miesiące w dalekiej

            mroźnej krainie, bez słońca i wafelków. – Jak to? Nie cieszysz się?

            Rozejrzałem się wokół. Marysia piła lemoniadę, Jacek i Marta próbowali strącić kijem wiszący na drzewie lampion i śmiali się przy tym bardzo głośno. Już naprawdę nie wiedziałem, czy też mogę się śmiać, czy raczej powinienem sobie trochę popłakać. Te wakacje wyglądały naprawdę dziwnie.

            – Czy dzisiaj jest smutny, czy wesoły dzień? – zapytałem w końcu. – Pogubiłem się w tym zupełnie.

            – A jak to czujesz? – Oczywiście dorośli nie mogą odpowiedzieć po prostu, sami muszą zadać pytanie.

            – Wesoły, ponieważ jest tort i dekoracje. I może coś wygram w konkursie. Ale też smutny. Bo zbliżają się te wakacje, przez które nie zobaczę szybko Marty i Jacka, i Marysi – powiedziałem.

            – Zatem dzisiejszy dzień jest wesoło-smutny – podsumował Antoni.

            Mógł od razu przyznać się, że nie wie dobrze, zamiast mi mącić w głowie. Więc już nie pytałem o te wakacje. Widać od razu, że on się nie orientuje. Będę się musiał dowiedzieć na własną łapkę. Kiedy wracaliśmy do domu, bo lato miałem spędzić u Antoniego, a nie w przedszkolu,

            powiedział.

            – Wiesz, może powinienem uszyć ci jakieś rodzeństwo, żebyś miał się z kim

            bawić. Co ty na to? – Czemu nie – pomyślałem.

            Podreptałem do łóżka i zanurzyłem się w pachnącą pościel.

            – Zobaczymy, co przyniosą mi te wakacje – powiedziałem sobie przed snem.

             

            Przykładowe pytania, które może zadać rodzic:

            Jak wyglądał ostatni dzień w przedszkolu? Kto przyszedł na piknik?; Nad czym zastanawiał  się Pak?; Czy wszyscy cieszyli się z nadejścia wakacji?; Czy wakacyjny czas jest przyjemny?; A może są jakieś wady tego okresu, w którym nie chodzi się do przedszkola?.

             

            1. Zabawa dydaktyczna „Wakacyjne przedmioty”. Ułóż na dywanie przedmioty, które są potrzebne podczas letnich zabaw na plaży, np. czapkę z daszkiem, klapki, okulary przeciwsłoneczne, ręcznik, wiaderko do zabaw w piasku. Następnie:
            • policz wszystkie przedmioty,
            • podziel ich nazwy na sylaby klaszcząc, następnie tupiąc, a następnie podskakując,
            • podaj nazwy kolorów tych przedmiotów,
            • ułóż przedmioty od najmniejszego największego,
            • zabaw się z rodzicem w zabawę „Co zniknęło?” – zamykasz oczy, rodzic chowa jeden z przedmiotów, a ty zgadujesz, który z przedmiotów zniknął.

             

            1. ”Krawat dla Taty”- praca plastyczna. Drogi przedszkolaku, jutro bardzo ważne święto.
              23 czerwca to Dzień Ojca.

             

            https://dzidziusiowo.pl/dla-dzieci/prace-plastyczne/2382-prezent-na-dzien-ojca-krawat

             

             

            1. Dowolne tańce i zabawy przy muzyce. „ZoZi - BEZPIECZNE WAKACJE”

             

                        https://www.youtube.com/watch?v=W4RHyjQLfCM

             

            Miłej zabawy.

          • WITAJCIE TRZYLATKI!

          • Zabawa na powitanie Witam wszystkich, którzy...

            Pomacha, to dziecko, które:

            były kiedyś nad morzem,

            były kiedyś w górach,

            pływały statkiem,

            jechały pociągiem,

            lubią lato.

            Zabawa ruchowa z elementem marszu – „Wędrówka górskim szlakiem”.Potrzebny nam będzie: tamburyn lub inny instrument perkusyjny, można też klaskać.Dziecko maszeruje zgodnie z tempem wygrywanym lub wyklaskiwanym przez rodziców (idą̨ wolno pod górę̨). Na przerwę̨ w grze odpoczywają̨ – stają i rozglądają̨ się̨ wokół, podziwiając góry.

            Posłuchajcie wiersza A. Widzowskiej Wakacje.

            Kiedy nam buzie ogrzewa lato,

            czas na przygody z mamą i tatą.

            Czekają góry, pachnące łąki,

            morze i plaża, konie, biedronki!

            Gdy my będziemy się pluskać w rzekach,

            przedszkole na nas grzecznie poczeka,

            odpoczną w ciszy lalki, zabawki,

            dwie karuzele, miś i huśtawki.

            Chętnie wrócimy do naszej pani

            z wakacyjnymi opowieściami

            o sarnach w lesie, o rybkach w morzu

            i ptasich gniazdkach ukrytych w zbożu.

            Będziemy liczyć białe muszelki,

            poznamy nowe, ważne literki,

            a ten, kto butów sam nie sznuruje,

            w mig się nauczy! Ja już sznuruję!

            A teraz s próbuj odpowiedzieć na pytania:

            – Co robili Ada i Olek z rodzicami w górach?– Co robili Ada i Olek z rodzicami nad morzem?– Dokąd możemy pojechać́ na wakacje?– Co się̨ będzie działo w przedszkolu, kiedy my wyjedziemy na wakacje?– Czego możemy się̨ nauczyć́ w czasie wakacji?– Czego nauczyliście się̨ w tym roku w przedszkolu?

             

            A na koniec, piosenka. Spróbujcie zaśpiewać razem za dziećmi.

            „Lato, lato, lato czeka”

            https://www.youtube.com/watch?v=hPfioB70WC0

             

          • WITAJCIE TRZYLATKI!

          • Ćwiczenia ortofoniczne „Morskie fale”.Rodzic prosi, aby dziecko naśladowało morskie fale, szumiąc

            (raz głośno, raz cicho, szybko, wolno, w zmiennym tempie)

             

            Wiersz B. Szelągowska „Bezpieczne wakacje”

            Jak wspaniale! Już wakacje.

            To najlepsza w roku pora!

            Można pływać sobie w morzu

            Albo wskoczyć do jeziora…

            Na szczyt w górach wspiąć się warto!

            Jak tam pięknie i wysoko!

            W zeszłym roku po raz pierwszy

            Zobaczyłem Morskie Oko!

            Ale zawsze pamiętajmy,

            By dorosłych się pilnować.

            Chodzić w górach – lecz po szlakach,

            Kremem z filtrem się smarować.

            Czapkę nosić – taka z daszkiem

            -porażenia się unika.

            Kąpać się w strzeżonych miejscach

            I pod okiem ratownika.

            I rodziców trzeba słuchać.

            Kto tak robi, ten ma Rację.

            Ach jak miło, jak wesoło,

            Bo już przecież są wakacje!

             

            A teraz spróbuj odpowiedzieć na pytania:

            – Dlaczego zawsze trzeba pilnować się̨ dorosłych?– Co to są̨ górskie szlaki? Dlaczego trzeba się ich pilnować?– Dlaczego latem smarujemy się̨ kremem z filtrem?– Do czego jest potrzebna latem czapka z daszkiem?– Dlaczego można pływać tylko w miejscach, gdzie jest ratownik?– Jakie macie rady dla innych przedszkolaków na wakacje?

               Co można robić, a czego nie wolno?

             

            Zabawa dydaktyczna „Znam…”Rodzic przypomina, że nigdy nie wolno oddalać się̨ od rodziców. Gdyby jednak tak się stało, warto znać swoje

            imię i nazwisko, swój adres – informacje, które możemy podać policjantowi. (Ważne, aby przypomnieć,

            że nie podajemy tych informacji osobom nieznajomym). Rodzic możesz sprawdzić, czy dzieci znają swoje dane.

             

            Zabawa dydaktyczna „Numer alarmowy”

            Rodzic prezentuje numer alarmowy 112. Rodzic odczytuje go, a następnie dziecko robi to samo i mówi,

            w jakich sytuacjach powinno się pod niego dzwonić.Rodzic prezentuje obrazki pojazdów służb ratunkowych, które można wezwać, dzwoniąc pod nr 112

            (wóz strażacki, radiowóz policyjny, karetka pogotowia).Aby łatwiej było dzieciom zapamiętać nr 112, można wskazać na czołom (1), nos (1), oczy (2).

             

            MIŁEJ ZABAWY😊

          • 5-latki

          • Piątkowe aktywności przygotowane z myślą o nadchodzących ciepłych i wakacyjnych dniach … ;-) bo kto nie lubi słoneczka?

            1. Posłuchaj wiersza H. Zielińskiej Słońce.

            Na sypkim piasku plaży leży słońce. W cieniu albo na wietrze…

            I marzy: Upał, aż drga powietrze.

            – Ach, jak dobrze być słońcem! Gdzie by się trochę ochłodzić?

            Tylko trochę gorąco! I znużone, czerwone –

            Żar taki bucha ze mnie… skryło się w morskiej wodzie.

            W cieniu byłoby przyjemniej!

            2. Rozmowa na temat wiersza.

            – O czym marzyło słońce?

            • Wyjaśnienie, kiedy słońce robi się czerwone; pokaz zdjęć zachodzącego słońca.

            3. Zabawa Nasze słoneczko.

            Dzieci poruszają się po pokoju przy akompaniamencie dowolnej muzyki, poruszając w górze paskami żółtej bibuły. Podczas przerwy w muzyce układają swoje paski – promyki – wokół obręczy położonej na środku podłogi (tworzą słońce).

            4. Wyjaśnienie, dlaczego nie wolno bawić się zbyt długo na słońcu; podawanie przez dzieci

            propozycji miejsc, w które można się schować przed słońcem.

            5. Na stronie http://www.clubmamy.pl/index.php?p=dziecko&art=18&article=320 znajdziesz bogaty zbiór kolorowanek nt. bezpiecznych wakacji. Jeśli masz ochotę/możliwość wybierz jedną z nich i pokoloruj.

            6. Połącz przedmioty z odpowiednimi miejscami zdjęć (Karta pracy Wydawnictwa MAC: "Odkrywam siebie" )  https://flipbooki.mac.pl/przedszkole/os-bbplus-kp-4/mobile/index.html#p=73

          • MOTYLKI I SKRZATY

          • „Motylki „ i „Skrzaty”

            Piątek 19.06.2020r.  –  warto być samodzielnym

            Poproś kogoś dorosłego o przeczytanie opowiadania o pewnym Jacku, który miał kłopoty,  ale na szczęście Małgosia , jego koleżanka pomogła rozwiązać jego problemy. 

            „KŁOPOTY JACKA” I. SALACH

            Małgosia: Co słychać Jacku? Masz smutna minę.
            Jacek: Dobrze, że przyszłaś Małgosiu. Jestem zmartwiony.
            Małgosia: A cóż takiego cię trapi?
            Jacek: Kłopoty. Ogromne kłopoty w przedszkolu.
            Małgosia: Nie rozumiem. Czy możesz mi o nich opowiedzieć?
            Jacek: Oczywiście, chociaż wstyd mi o tym mówić.
            Małgosia: Mnie możesz powiedzieć wszystko.
            Jacek: No dobrze, więc posłuchaj. Mój pierwszy kłopot pojawił się przed śniadaniem. Poszedłem do łazienki żeby umyć ręce i nie podwinąłem rękawów. Ręce miałem czyste, ale rękawy mojej bluzki były mokre.
            Małgosia: Jak to?
            Jacek: Nie umiem odpinać guzików!     
            Małgosia: Przecież to takie proste!
            Jacek: Może dla ciebie, ja mam z tym kłopoty. Nie umiem.
            Małgosia: To żaden kłopot. Trzeba tylko trochę poćwiczyć.
            Jacek: Tak myślisz?
            Małgosia:  Oczywiście. Opowiadaj dalej a jak skończysz to nauczę cię odpinać guziki. Zobaczysz, że to nic trudnego, trzeba tylko trochę chęci.
            Jacek: Może masz rację. Posłuchaj dalej. Mój największy kłopot pojawił się po obiedzie, gdy pani zapowiedziała nam spacer. Wyszliśmy do szatni i każde dziecko ubierało się w swoje kurtki, płaszcze, czapki, szaliki, buty. Wszyscy  - tylko nie ja.
            Małgosia: Dlaczego?
            Jacek: Dlatego, że nie potrafię.
            Małgosia: Nie potrafisz ubrać się sam?
            Jacek: Nie! W domu pomaga mi mama, a w przedszkolu zostałem sam i nie wiedziałem jak się do tego zabrać. Zupełnie nie wiedziałem od czego zacząć.
            Małgosia: Jacku, jesteś taki duży, nie potrzebujesz pomocy mamusi .
            Jacek: Może i nie, ale nie umiem poradzić sobie bez niej.
            Małgosia: A ja myślę, że ci się nie chce.
            Jacek: Chce, chce, tylko nie wiem w jaki sposób.
            Małgosia: To bardzo proste, trzeba trochę poćwiczyć.
            Jacek: Łatwo ci mówić, ale żebyś wiedziała jakie to trudne.
            Małgosia: Wiem. I mogę ci powiedzieć, że to nie jest trudne.
            Jacek: Skąd wiesz ?

            Małgosia: Stąd, że w domu staram się robić wszystko samodzielnie. Najzwyczajniej w świecie próbuję. Jeżeli mam z czymś kłopoty, to proszę mamę żeby mi pomogła ale najpierw próbuje poradzić sobie sama. Ty też spróbuj.
            Jacek: To znaczy jak?
            Małgosia: Nie czekaj aż ktoś ciebie wyręczy, sprawdź czy możesz poradzić sobie sam.
            Jacek: Nawet wtedy gdy jest mama?
            Małgosia: Zwłaszcza wtedy. Zobaczysz jak mama się ucieszy widząc twoje starania.
            Jacek: A jeżeli nie uda się?
            Małgosia: To nic nie szkodzi. Gdy uczymy się rzeczy nowych, to na początku nie wszystko się udaje, więc trzeba wiele razy próbować. Dopiero wtedy gdy kłopot jest duży można poprosić o pomoc, ale próbować należy zawsze.
            Jacek: No..., nie wiem...może masz rację...
            Małgosia:  Wiem,  że mam. Dzięki temu, że ćwiczyłam sama potrafię rozebrać się i ubrać bez pomocy mamy.
            Jacek: W  takim razie muszę zacząć naukę.
            Małgosia: I to jak najszybciej.
            Jacek: Spróbuję.
            Małgosia: Nie bądź taki smutny, wszystko będzie dobrze a za kilka dni twoje kłopoty znikną.
            Jacek: Chciałbym żeby już minęło kilka dni.
            Małgosia:  Miną bardzo szybko, nawet nie zauważysz i staniesz się samodzielny. Pomyśl tylko, jak mama się ucieszy.
            Jacek: I pani w przedszkolu.
            Małgosia: Na pewno.
            Jacek: W takim razie zrobię to dla mamy i dla pani.
            Małgosia: A przede wszystkim dla siebie, bo nie będziesz potrzebował pomocy dorosłych.
            Jacek: W takim razie będę ćwiczył i dla siebie. Wy też starajcie się wszystkiego nauczyć sami. Jeżeli chcecie by pani w przedszkolu i mama były z was zadowolone, to starajcie się być samodzielni. Wtedy znikną wasze kłopoty.

            Małgosia: Na pewno.
            Jacek: W takim razie zrobię to dla mamy i dla pani.
            Małgosia: A przede wszystkim dla siebie, bo nie będziesz potrzebował pomocy dorosłych.
            Jacek: W takim razie będę ćwiczył i dla siebie. Wy też starajcie się wszystkiego nauczyć sami. Jeżeli chcecie by pani w przedszkolu i mama były z was zadowolone, to starajcie się być samodzielni. Wtedy znikną wasze kłopoty.

            Ułóż obrazki symetrycznie.

            http://scholaris.pl/resources/run/id/104924

            Drodzy Rodzice oto „Apel Twojego dziecka” według Juliusza Korczaka warto przeczytać.

            https://www.youtube.com/watch?v=XB8L0A12CGc&t=5s&fbclid=IwAR3hXaP1hnRZcozGQbqU88y6Z6P_Hhex6cxZ126j4ud3KjwIqCKKbsM6VgY

          • 5-latki

          • W wakacje nauczymy się ...odpoczywać .

            1. Jeśli już korzystasz z komputera/telefonu lub często oglądasz telewizję - przypomnijcie sobie wspólnie zasady użytkowania sprzętu. Jeśli ich nie opracowaliście - teraz jest na to dobry czas!

            2. Podczas domowego przedszkola tworzyliśmy kąciki relaksu. Porozmawiajcie o tym, co relaksuje każdego członka rodziny: chwila samotności, kąpiel, spacer, rozmowa, czytanie.... Wykonaj zawieszkę na klamkę: odpoczywam. To będzie znak, że mamusia/tatuś/lub ty sam potrzebujesz minutki dla siebie. Szablon znajdziesz tutaj:  http://palcamipozytywnegoczlowieka.blogspot.com/2013/09/zawieszka-na-klamke.html

            3. Wybierzcie się do biblioteki lub księgarni i wypożyczcie/zakupcie  książki, które będziecie czytać podczas wakacji. Możecie również wybrać je z domowej biblioteczki

            4. Posłuchaj piosenki ZoZi – Bezpieczne wakacje https://www.youtube.com/watch?v=W4RHyjQLfCM porozmawiaj z rodzicami o jej treści, spróbuj zapamiętać jak najwięcej słów.

            5. Zabawy badawcze – Popękane czereśnie (według E. Węgrzyn-Kameli).

            • Wyjaśnienie dzieciom, dlaczego, kiedy pada deszcz, dojrzewające latem owoce pękają.

            • Oglądanie rabarbaru; opisywanie jego wyglądu, przeznaczenia; zwrócenie uwagi na czerwoną skórkę brudzącą palce; zwrócenie uwagi, że końce rabarbaru są równe, niepostrzępione.

            • Włożenie jednego kawałka rabarbaru do woreczka foliowego, a pozostałych kawałków – do

            miski z wodą. Następnego dnia porównywanie wyglądu rabarbaru z woreczka i z wody (rabarbar wyjęty z woreczka nie zmienia swojego wyglądu, ma nadal równe, całe końce; natomiast ten wyjęty z wody jest na końcach popękany i zwinięty). To efekt wchłaniania wody. Skórka wchłania jej więcej niż miąższ. Właśnie dlatego rabarbar pęka na końcach i się zwija.

            • Dorosły wyjaśnia, że podobne zjawisko można zaobserwować również u innych owoców.

            Czereśnie, kiedy są już dojrzałe i pada na nie deszcz, zaczynają pękać. To efekt tego, że miąższ

            znajdujący się pod skórką chłonie jak gąbka krople wody, które padają na skórkę. Owoc zwiększa więc swoją objętość. Skórka natomiast nie zachowuje się jak nadmuchiwany balonik, nie rozciąga się – i dlatego pęka. Podobnie jak czereśnie pękają również wiśnie, śliwki i agrest.

          • Zabawy ruchowe dla dzieci - propozycje

          •  

            Zestaw nr 1 - Zabawy ruchowe z dzieciństwa mamuś i tatusiów

            • Raz, dwa, trzy – baba jaga patrzy - Jedna osoba to Baba Jaga. Stoi tyłem do pozostałych i woła: „Raz, dwa trzy, Baba Jaga patrzy”. W tym czasie dzieci szybko biegną w jej stronę. Na słowo „patrzy” Baba Jaga odwraca się. Kto nie zdołał się zatrzymać w bezruchu, wraca na start, kto dotknie Baby Jagi, ten zajmuje jej miejsce.
            • Ciuciubabka - Dziecko, które jest ciuciubabką, stoi w środku koła z zawiązanymi oczami. Maluchy śpiewają znaną piosenkę, a ciuciubabka próbuje ich złapać.
            • Kolory - Dziecko, które na początku poprowadzi zabawę, trzyma piłkę. Pozostałe siadają w szeregu naprzeciw niego. Prowadzący rzuca piłkę po kolei do każdego kolegi, wymieniając przy tym różne kolory. Dzieci łapią i odrzucają piłkę. Nie można jej złapać, gdy rzucający piłkę powie „czarny!”. Zmiana z prowadzącym następuje, gdy ktoś złapie piłkę, mimo że padło hasło „czarny!”.
            • Balonik - „Baloniku mój malutki, rośnij duży, okrąglutki. Balon rośnie, że aż strach, przebrał miarę, no i... bach!”. To świetna zabawa, uwielbiana przez maluchy obojga płci.
            • Gra w klasy - Narysuj na chodniku kratki do gry w klasy i ponumeruj je do pięciu. Pokaż dziecku, jak rzucić kamyk, patyk na jedną z kratek. Zachęć malca do skakania po kratkach, aż znajdzie się na numerze, na który upadł rzucony przedmiot.
            • Stoi różyczka - Kolejna zabawa dla najmłodszych dzieci, która cieszy od wielu pokoleń. Śpiewajcie (wiadomo jaką) piosenkę i bawcie się!

            Zestaw nr 2 - Skoki mniejsze i większe

            • Skoki przez drabinkę - Wykonaj drabinkę, np. z gazety. Wystarczy pociąć ją na 5-centymetrowe paski, które ułożycie na ziemi na wzór drabinki. Zadanie dziecka polega na sprawnym przeskakiwaniu kolejnych szczebelków.
            • Skoki przez linkę - To ćwiczenie bardzo pomaga w ćwiczeniu równowagi. Do tej zabawy potrzebna jest linka, którą musisz zamocować – dla dzieci trzyletnich – na wysokości 25–30 cm.
            • Kto wyżej - Rodzic stoi z ołówkiem lub markerem przy futrynie, a maluchy kolejno podchodzą i z wyciągniętą jedną rączką do góry w miejscu podskakują najwyżej, jak umieją. Wszystkie wyniki muszą być zaznaczone, a zwycięża dziecko, które podskoczyło najwyżej. Maluchy będą zadziwione, dokąd umieją dosięgnąć!
            • Spacerek - Puść maluchom muzykę i rzucaj im różne polecenia: „Zbieramy grzyby!”, a wtedy maluchy udają, że podnoszą coś z podłogi; „Gonimy motyle!” – smyki podbiegają i łapią niewidoczne motylki; „Zrywamy szyszki!”, a dzieciaki muszą podskakiwać i symulować obrywanie z gałęzi szyszek itd. Będzie dużo śmiechu i rozgardiaszu.

            Zestaw nr 3 - Zabawy z piłką

            • Jaś - Dwie osoby stojące naprzeciw siebie rzucają do siebie piłkę. Trzecia osoba ustawia się twarzą do rzucającego i próbuje przechwycić piłkę. Może to zrobić wtedy, gdy rzut będzie niecelny i piłka upadnie, lub gdy, podskakując wysoko, złapie ją. Kiedy „głupi Jaś” przechwyci piłkę, zamienia się miejscem z dzieckiem, które właśnie rzucało.
            • Podawanie piłki górą - Dzieciaki siedzą w rozkroku na ławeczce, jedno za drugim tyłem do siebie. Pierwsze dziecko podaje górą pikę następnemu, a ono przekazuje ją kolejnemu, aż do samego końca.
            • Celowanie - Ustawiamy na środku placu dużą piłkę (najlepiej do koszykówki). Metr od niej rysujemy linię, na której stają rzucające dzieci. Każde dziecko otrzymuje małą piłkę, którą stara się trafić w dużą. Po dwóch kolejkach staramy się zwiększyć odległość.

            Zestaw nr 4 - Zabawy na muskuły

            • Przeciąganki - Drużyny ustaw w rzędach naprzeciwko siebie, najsilniejsi z drużyn stoją na przodzie zespołów. Pierwsi zawodnicy z przeciwnych drużyn chwytają się za ręce, pozostali stojący w rzędach obejmują w pasie kolegę stojącego z przodu. Na sygnał drużyny zaczynają się przeciągać, a wygrywa ten, któremu uda się przeciągnąć przeciwników za wyznaczoną linię. Zwycięża zespół, który więcej razy pokona przeciwnika.
            • Za łokcie - Dzieci stoją tyłem do siebie, ramiona mają złączone w łokciach. Usiłują przeciągnąć partnera na swoją stronę.
            • Klapsy - Dzieci chwytają się tymi samymi, czyli np. lewymi lub prawymi ramionami, a drugimi usiłują klepnąć swojego partnera w pośladek. Zobaczycie, ile będzie przy tym śmiechu

            Zestaw nr 5 - A teraz w ruch idzie (jedzie?) hulajnoga i rowerek :)

            • Tor przeszkód - Możesz na drodze przejazdu dzieciaków poustawiać krzesła, kosze na śmieci, duże zabawki, skrzynki. Miej ze sobą stoper, żeby mierzyć czas przejazdu małym sportowcom.
            • Slalom - Klasyczna zabawa polegająca na płynnym mijaniu zygzakiem rozstawionych kijków.
            • Grand Prix na żużlu - Oczywiście nie chodzi o wyścigi motocyklowe, tylko na rowerach, i nie na żużlu, tylko np. na placu zabaw :) Zaopatrz się w stoper i startuj maluchy parami do wyścigu na ok. 30 m. Koniecznie mierz im czas! 
            • Skrzyżowanie - Narysuj na ziemi „skrzyżowanie”, czyli dwie przecinające się „ulice”, i stań z boku, trzymając w ręce dwie kartki – czerwoną i zieloną. Na twój sygnał maluchy, które jadą na siebie z naprzeciwka, muszą jak najszybciej znaleźć się po drugiej stronie skrzyżowania.  Stosując się jednak do tego, co pokazuje sygnalizacja świetlna, czyli ty (zmieniasz światła w równych odstępach czasu). Wygrywa ten brzdąc, który najszybciej dojedzie do krzyżówki i któremu dopisze szczęście, ponieważ trafi na zielone światło.

            Zestaw nr 6 - Zabawy ruchowe z opowieścią

            • Pająk i muchy.

            Dzieci biegające swobodnie, naśladując gestami dźwiękiem muchy. Na zawołanie "pająk!", zastygają w bezruchu. Osoba pełniąca funkcję pająka wychodzi na spacer pomiędzy uczestnikami, uważnie obserwując czy ktoś się nie porusza. Ten kto nie wytrzyma w bezruchu, zabierany jest do "sieci" (miejsce z boku pola zabawowego). Gdy pająk na chwilę wraca do sieci, muchy mają możliwość swobodnego fruwania, aż do następnego polowania.

            •  Dzieci do domu - dzieci na spacer. Przybory:  skakanki lub szarfy, albo kreda (do rysowania po asfalcie).

             Na przestrzeni  w której odbywa się zabawa (w sali, na korytarzu, boisku) uczestnicy przygotowując swoje "domki", w których mogą się swobodnie zmieścić. . Mogą być to pętle ze skakanek lub szarf, bądź materiałów naturalnych czy koła narysowane kredą. Na zawołanie "dzieci na spacer" wszystkie rozbiegają się po boisku. W czasie,  gdy swobodnie biegają, prowadzący woła: "dzieci do domu". Wówczas każde dziecko jak najszybciej stara się dotrzeć do własnego domku, po czym przybiera określoną przez prowadzącego pozycję, np. siada po turecku. Po chwili nauczyciel znowu woła "dzieci na spacer". Wówczas uczniowie opuszczają swoje domki i mają możliwość swobodnego spacerowania, zgodnie z podanymi wskazówkami (pojedynczo, parami, trójkami).

            W innym wariancie tej zabawy, przy każdej kolejnej rundzie, można redukować po jednym "domku". Uczestnik który nie znalazł w odpowiednim momencie schronienia - odchodzi z gry.

            •  Pisanie liter i wyrazów. Przybory: kijki (do pisania na ziemi  - jeśli zabawa odbywa się na dworze) , bądź kreda i tablica lub przygotowane dla każdej z drużyn duże kartki papieru i mazaki.

            Podział na drużyny (jeśli konieczny). Dzieci otrzymują polecenie napisania na ziemi lub tablicy podanych przez prowadzącego wyrazów, przy czym każdy pisze jedną literkę. Należy dobierać takie wyrazy , w których jest tyle liter ile dzieci w rzędzie. Dzieci wybiegają na odległość kilku kroków i starają się ładnie, czytelnie napisać swoją cząstkę wyrazu, po czym oddają pióro następnemu, który pisze kolejną literę itd. Po ukończeniu wyścigu, ocenia się pismo i czas jego wykonania. Większy naciski należy jednak położyć na dokładność wykonania.

            W innej wersji: dzieci rysują domki, drabinki, płotki.

            •  Wiewiórki, orzechy, żołędzie.

            Liczba uczestników dowolna, ale podzielna przez 3, plus 1 dodatkowy.

            Uczestnicy ustawiają się w trójkach. W każdej trójce jedna osoba przybiera nazwę wiewiórki, orzecha lub żołędzia.  Trójki wiążą ręce i ustawiają się na ustalonej przestrzeni. Wśród nich uwija się jedyny wolny uczestnik.  Prowadzący wywołuje kolejno wiewiórki, żołędzie lub orzechy. Wywołani opuszczają swoje miejsce by zmienić "trójkę".  Z  tej sytuacji stara się skorzystać uczestnik, który dotychczas nie miał swojego miejsca. Jeżeli zdąży wejść do jednej z trójek, przybiera nazwę tego uczestnika, który trójkę opuścił.

            •  Komu nie spadnie. Przybory: po jednym woreczku na uczestnika.

            Dzieci z woreczkami na głowie lub barku starają się przemieszczać w kierunku pokazanym przez prowadzącego. Wygrywają ci uczestnicy, których woreczek nie spadnie.

            •  Stonoga.

            Dzieci stoją w "wężu" i idą w rozkroku, kiwając się na boki. Śpiewają: "Idzie sobie stonoga, stonoga, stonoga, aż się trzęsie podłoga, podłoga, bęc!". Na "bęc" dzieci wykonują zeskok obunóż, po którym następuje odliczanie nóg "stonogi".  Kolejno odliczając , dzieci wystawiają odliczoną nogę, mówiąc: "Pierwsza noga, druga noga, trzecia noga ...itd". Po odliczeniu wszystkich nóg ostatnie dziecko przebiega do przodu i zabawę powtarzamy.

            •  Gumoludki i roboty. Przybory: płyta z muzyką, odtwarzacz. Ewentualnie taśma klejąca bądź kreda.

            Uczestnicy poruszają się swobodnie po pomieszczeniu i reagują na muzykę wykonując określone ruchy, przypominające sposób poruszania się człowieka z gumy (swobodny, sprężysty) albo robota (sztywny i urywany). Komendę określającą sposób poruszania się wydaje prowadzący.

            Wariant: Dzielimy pomieszczenie na 2 lub 4 części (przy pomocy taśmy, kredy bądź umownie). Powstaje w ten sposób państwo robotów i państwo gumoludków. Po przekroczeniu granicy danego państwa, każdy musi się poruszać w sposób w nim obowiązujący.

            •  Czarodziejskie szkatułki.

            Wszyscy uczestnicy kucają w rozsypce, głowę chowając w kolana. Słuchają uważnie narracji prowadzącego i starają się odtworzyć gestami przedstawianę historię. Prowadzący mówi: "Jesteście czarodziejskimi szkatułkami. Jesteście bardzo małe i szczelnie zamknięte. A teraz szkatułki powolutku się otwierają...i wychodzi z nich...ryba." Przez chwilę dzieci krążą swobodnie po sali naśladując wybrane zwierzę, przedmiot. Gdy narrator wznawia opowieść, ilustrują ją ruchem. "A teraz wszystkie pudełka z powrotem się zamykają ".  W następnych rundach z pudełek mogą wychodzić:

            - niemowlaki, które są bardzo głodne,

            - dumnie kroczące długopisy,

            - jaszczurki,

            -mruczące koty oraz dowolna ilość postaci przywołanych przez prowadzącego.

            Na końcu ze szkatułek wychodzą znowu ludzie.

            • Śmieszna wędrówka.

            Dzieci ustawiają się w szeregu. Na samym początku staje prowadzący. Wyjaśnia dzieciom, że wszyscy razem odbędą śmieszną wędrówkę i, że powinny jak to możliwe wiernie naśladować jego ruchy. Razem wyruszają i idą po: ostrych kamieniach, miękkim mchu, wodzie, piasku, lepkim podłożu. Wraz z grupą można tworzyć różne inne warianty zabawy.

            • Letnia burza.

            Dzieci siedzą przy stole.

            Narracja: " W piękny letni dzień gdy wiele dzieci było na spacerze, nagle słońce schowało się za chmurami i nadciągnęła burza". Dzieci palcami obu rąk "wędrują" po stole.

            Narracja: "Wszyscy próbują się schować". Uczniowie opierają o krawędź stołu same końce palców.

            Narracja: " Zaczyna już kropić deszcz". Dzieci jednym palcem pukają lekko w blat stołu.

            Narracja: "A potem spadają pierwsze duże krople deszczu".  Uczestnicy pukają naprzemian dwoma palcami w blat.

            Narracja: "Deszcz pada i pada i pada".  Uczniowie Bębnią wszystkimi palcami po stole.

            Narracja: "Deszcz pada coraz bardziej rzęsiście. W końcu leje jak z cebra". Dzieci wykonują gest zacierania rąk.

            Narracja: "Nagle zaczyna padać grad, mimo, że jest środek lata". Uczniowie pukają kostkami palców o lat stołu.

            Narracja: : " Na niebie pojawiają się błyskawice".  Uczniowie szybko - jak błyskawica- wyrzucają ręce do góry.

            Narracja: "Słychać donośne grzmoty". Dzieci biją pięściami w stół.

            Narracja: " Stopniowo burza cichnie". Uczestnicy uderzają powierzchnią dłoni o krawędź stołu.

            Narracja: "Nadarza się okazją, aby prędko pobiec do domu". Uczniowie przebiegają palcami szybko po blacie stołu i chowają ręce pod jego krawędzią.

            Narracja: "Chmury przerzedzają się na niebie, zza nich wygląda słońce. Wszyscy się cieszą!". Dzieci rysują w powietrzu słońce i klaszczą.

            • Malowanka na plecach.  Zabawa w parach.

            Dzieci nawzajem "malują" sobie na plecach różne przedmioty i zgadują co to jest. Zaczynamy od prostych form, jak np. piłka, kwiatek, dom, przechodząc później do bardziej skomplikowanych jak np. bałwan, samochód, żaglówka.

            • Jaką jestem zabawką?

            Dzieci wypowiadają się na temat ulubionych zabawek. Po kolei każdy z uczestników przedstawia gestami wybraną przez siebie zabawkę, a pozostali odgadują jaka to zabawka.

             

    • Kontakty

      • Przedszkole w Drawsku Pomorskim
      • 94 3632723 - ul. Obrońców Westerplatte 49

        94 3632277 - ul.Bolesława Chrobrego 4a
      • ul. Obrońców Westerplatte 49


        78-500 Drawsko Pomorskie


        ul. Bolesława Chrobrego 4a


        78-500 Drawsko Pomorskie
        Poland
      • ePuap Skrzynka
      • /PrzedszkoleDrawskoP/SkrzynkaESP
    • Logowanie

  • liczba odwiedzin: 79769